wtorek, 12 listopada 2013

Rozdział 1

-Roxi do odpowiedzi-krzyknęła nauczycielka historii
-Roxana -mruknełam pod nosem wstając
-Więc...powiedz nam...w których latach panował -nawet nie zdążyła zadać pytania bo zadzwonił dzwonek.Wrzuciłam swoje rzeczy do torby i wyszłam z klasy.Zmierzałam właśnie pod klasę do Anglika kiedy dołączył do mnie Mike.
-Cześć
-No hej panienko
-Ej!Tylko nie panienko
-Dobrze,dziewczynko
-Jak historia?
-Babka mnie chciała spytać,ale zadzwonił dzwonek
-Ty zawsze masz takiego farta.Jak ty to robisz?
-Tajemnica
-To nie fair
-Kto powiedział,źe życie jest fair?
-No nikt,ale...skoro taka z ciebie przyjaciółka to mogłabyś powiedzieć
-Po prostu mam szczęście
-Jasne
Wróciłam do domu od razu po lekcjach.Rzuciłam torbę na łóżko i pobiegłam do kuchni skąd dochodził ładny zapach ciasteczek.
-Hej mamo!-wydałam się
-Cześć córcia
-Co robisz?
-Zgadnij
-Ciasteczka z czekoladą
-Brawo-odpowiedziała i wyjeła kolejną porcję ciasteczek z piekarnika.
-A ty nie powinnaś się uczyć ?
-No może-zgarnełam kilka ciastek i wyszłam z kuchni.
Właśnie sobie leżę i teoretycznie słucham jak Mike przez skype'a z 10 raz opowiada mi o czymś tam,a praktycznie mam słuchawki w uszach i na telefonie leci piosenka Taylor Swift "22"
-Ejjj!!! Ty mnie w ogóle słuchasz?!
-Yyyy...jasne
-Serio? To co przed chwilą powiedziałem?
-Niewiem bo cię nie słucham
-Tak. świetną mam przyjaciółkę-wymamrotał pod nosem
-Wiem,że jestem piękna
-Nie o to mi chodziło
-Serio?
-Tak serio i mogłabyś mnie chodź przez chwile posłuchać
-Wiem, ale to nudne
-Niby co?
-No ty i to twoje "blablabla"-pokazał mi język
-Nie lubię cię
-No to extra bo ja ciebie też nie lubie
-No i świetnie-zapanowała cisza,myślałam sb o wszystkim i o niczym.Tak wiem,że to bez sensu no ale co tam. Nieręczną ciszę przerwał telefon Mike'a.Chłopak odebrał i zaczął gadać z tego co usłyszałam(a ja wcale nie słucham o czym i z kim rozmawia)to gadał z jakąś dziewczyną.Po 20 min. wreszcie skończył:
-Kto to?
- Nieważne
-No powiedz
-O teraz chcesz mnie słuchać
-Powiedz albo się obraże-zaśmiał się-Idę stąd
-Ty nie jesteś u mnie
-No ale i tak sb pójdę-dziwnie się na mnie popatrzył-No co?-znowu się zaśmiał- A tak na serio,z kim gadałeś?
-Z koleżankom
-Ta akurat co to za koleżanka?
-Taka jedna
-Jak ma na imię?
-Jakbyś mnie wcześniej słuchała to byś wiedziała kto to,jak wygląda,gdzie chodzi do szkoły itd.
-Nie muszę cię słuchać żeby wiedzieć ; Nazywa się Mia jest śliczna,miła,mądra,przyjazna i wogóle cudowna.Jest twoją nową dziewczyną i jest taka wspaniała że nie da się opisać tego słowami.-powiedziałam najszybciej jak tylko mogłam a on zaczął się ze mnie śmiać
-Uuuu...ktoś tu jest zazdrosny
-No jasne uważaj bo jak ją spotkam to jej oczy wydłubie
-O boże jak ja sie boje,po prostu..-przerwała mu
-Po prostu jesteś małą strachliwą dziewczynką albo kurczakiem ciężko stwmiedzić
-Wątpisz w moją męskość?
-Ty?Męski? Weź mnie nie rozśmieszaj
-Co?Ja? Niby jak cię rozśmieszam?
-Mówiąc,że jesteś mężczyzną
-A co?Nie jestem?
-Nie zauważyłam-zaśmiałam się a on chyba próbował udawać,że się obraził ale mu to nie wyszło
-Masz szczęście,że mnie tam nie ma
-Niby czemu?
-A dlaczego zadajesz tyle bezsensownych pytań?
-Bo lubię się z tobą droczyć
-Dobra muszę już kończyć,do jutra Roxi
-Do widzenia panienko-  zakończyłam moją rozmowę i włączyłam sb jakiś film.

----------------------------------------------------------------------
Hej! Za nami pierwszy rozdział! Jak wrażenia? Piszcie w komentarzach:)
Jeśli chcecie być informowani o nowych rozdziałach zapisujcie się w zakładce "Informowanie"
Pozdrowienia, Julka&Doma :)

poniedziałek, 21 października 2013

Prolog

Hejka,jestem Roxana.Wszyscy myślą,że jestem taką słodką i miłą dziewczynką.Mylą się i to bardzo mało kto zna mnie od tej drugiej strony-moim zdaniem lepszej-ale może to i dobrze.A tak wracając,w szkole jestem raczej cicha i nieśmiała mam bardzo dobre oceny a nauczyciele mówią na mnie Roxi (między innymi za to ich nienawidzę).Mam zajebistych przyjaciół zawsze mnie wspierają i pomagają.Moja rodzina...no to tak mam młodszą siostrę Ashley.Rodzice często wyjeżdżają do pracy.Kiedyś co chwilę się przeprowadzaliśmy bo rodzice są właścicielami ogóloświatowej sieci restauracji,ale teraz albo zostaje sama z Ash albo z mamą.

wtorek, 1 października 2013

Bohaterowie

Roxana Brown - 16. Pochodzi z Hiszpanii lecz w wieku 5 lat przeprowadziła się do USA do Nowego Jorku. Z pozoru miła, słodka, uczynna dziewczyna, ale tak naprawdę to podstępna, mała suka, chociaż za przyjaciół oddałaby życie. Jej hobby to jazda na desce i wygłupy ze swoimi przyjaciółmi.





Justin Bieber - 18. Kanadyjczyk o niezwykłych czekoladowych oczach. Pochodzi z bogatej rodziny i jest najpopularniejszym chłopakiem w szkole.  Ma niesamowity głos, ale mało kto o tym wie. Juss to miły, mądry chłopak lecz w szkole przed kumplami zgrywa bezuczuciowego dupka ponieważ boi się odtrącenia. Jego hobby to hokej, koszykówka i muzyka.




Mike Knight - 17. Najlepszy przyjaciel Roxany. Znają się od pierwszej klasy podstawówki. Jedynak. Jego rodzice nie żyją dlatego wychowuje go wujek z którym jest bardzo zżyty. Ma świra na punkcie deski.




Savannah Roy - Tak zwany "plastic fantastic". Zakochana w Justinie bez wzajemności. Kocha swoje buty.